Dla części z nas przychodzi taki moment w życiu, że obecna praca zaczyna nas przytłaczać i nie czujemy się w niej dobrze. Czasami zrzucamy to na wypalenie zawodowe. Jednak co nas powstrzymuje przed wzięciem swojego życia w garść i dokonaniem zmiany pracy?
W sieci możemy spotkać się z opiniami, że (w zależności od źródła) pracę warto zmieniać co 3 a 5 lat. Mimo zmian jakie zachodzą w naszym społeczeństwie, to nadal gdzieś mamy opory przed poprawieniem swojej sytuacji.
U młodszego pokolenia (X, Y, Z) taka decyzja przychodzi łatwiej. Za to starsi stawiają na stabilność przez co mogą przesiedzieć u jednego czy dwóch pracodawców nawet całe swoje życie zawodowe. Jednak lojalność nie zawsze się opłaca.
Skoro czytasz ten tekst, to pojawiła się w Tobie jakaś iskierka do wprowadzenia zmiany. Zobacz jakie korzyści może przynieść zmiana pracy!
Wyższe wynagrodzenie
To pierwszy argument dlaczego zmieniamy pracę. W pewnym momencie u obecnego pracodawcy zbytnio nie możemy liczyć na więcej. Nasze prośby o podwyżkę nic nie dały lub system premiowy przestał być atrakcyjny.
Nie jest tajemnicą, że często nowy pracownik dostaje lepsze wynagrodzenie, niż osoby z dłuższym stażem. W czasach rynku pracownika firmy muszą mocno konkurować, żeby przyciągnąć do siebie kandydatów. Ty też możesz na tym skorzystać.
Możliwość rozwoju umiejętności
Obecna praca może być dobra, ale z czasem przestanie być satysfakcjonująca, jeżeli czujesz się przeciążony obowiązkami, które do tego są powtarzalne. Wtedy bardzo łatwo wpaść w rutynę, a potem w wypalenie zawodowe. Ostatecznie WHO nie zakwalifikowało wypalenia zawodowego jako oddzielnej choroby, jednak nie zmienia to faktu, że jest to duży problem. Z badań Instytutu Gallupa możemy dowiedzieć się, że 76% pracowników co najmniej od czasu do czasu odczuwa wypalenie zawodowe.
Warto zbierać doświadczenia z różnych obszarów. Postępująca automatyzacja w różnych branżach może w pewnym momencie wymusić na nas zmianę pracy i warto być gotowym na podjęcie takiego wyzwania.
Obecnie wiedza jest na wyciągnięcie ręki. Zewsząd bombardują nas informacjami, a wystarczy sięgnąć po te, które będziemy mogli wykorzystać. Można łatwo zacząć od czytania blogów, książek, filmów na YouTubie, aż sięgnąć po szkolenia i kursy online.
Możliwość rozwoju cech miękkich
Przy nowej pracy jest wiele wyzwań i bodźców, co korzystnie wpływa na naszą motywację i zaangażowanie w wykonywanie obowiązków. Dodatkowo buduje się nasza pewność siebie, gdy uczestniczymy w rozmowach kwalifikacyjnych, na których trzeba przedstawić się z jak najlepszej strony.
Jednocześnie uczymy się elastyczności i adaptacji. Przy obecnym tempie zmian świata, to bardzo przydatna umiejętność. Może być tak, że w nowej pracy dostaniesz szansę uczestniczyć w dużym projekcie, zarządzać zespołem oraz podejmować szybkie decyzje.
Budowanie relacji
W pracy spędzamy większość swojego życia. Warto zwrócić uwagę na to jakimi ludźmi się otaczamy, bo ich zachowania i nastroje wpływają też na nas. Może się okazać, że jesteśmy marudni i nic nam się nie podoba, bo koleżanka/kolega z pracy, ciągle narzeka jak mu źle. Przy zmianie pracy możemy być zaskoczeni, że dotychczasowa atmosfera wcale nie była tak wspaniała jak się wcześniej wydawała.
Po zżyciu się ze znajomymi z pracy przez kilka lat, bardzo ciężko może nam przyjść odsunięcie ich na bok. Jednak nowe znajomości stymulują nie tylko nasz mózg (w tym pamięć), ale dają możliwość nauki nowych rzeczy. Możemy też zweryfikować czy relacje, które do tej pory zbudowaliśmy są wartościowe. Może okazać się, że po odejściu część osób po prostu sama nie będzie chciała podtrzymywać znajomości.
Równowaga
Pracoholizm powoli ustępuję i większość z nas zaczyna myśleć o równowadze między pracą, a życiem prywatnym. Skoro już tyle czasu spędzamy pracując, to dlaczego mamy jeszcze oddawać ten cenny czas, który może umykać na dojazdach lub nadgodzinach. Im wcześniej to sobie uświadomimy tym lepiej dla nas i dla naszych najbliższych.
Z ostatnich badań CBOS wynika, że pracoholizm dotyczy około 11% Polaków, co daje 2,5 mln osób!
Badanie było w 2015 roku, a z ostatnich informacji wynika, że przez wprowadzenie pracy zdalnej ze względu na pandemię, częściej zostajemy w nadgodzinach. Lepiej nie iść tą ścieżką.
Niemal co drugi badany sygnalizuje, że swoje zadania wykonuje poza godzinami pracy. Wśród pracujących zdalnie ten odsetek jest jeszcze wyższy.
Dowiadujemy się z Monitora Rynku Pracy przeprowadzonego przez Randstad.
Zmiana pracy wymaga od nas odwagi i zdeterminowania. Nie ważne czy powodem jest chęć samej zmiany albo wyższe wynagrodzenie. Ważne, żebyś czuł się z tym dobrze i nie bał się podjąć tego wyzwania!